Proces egzekucji komorniczej jest przeprowadzany po to, aby odzyskać świadczenia należne wierzycielowi.
Taka egzekucja może jednak trwać wiele tygodni, a nawet miesięcy. Przez ten czas może więc dojść do różnych, niespodziewanych sytuacji. Jednym z przykładów jest między innymi śmierć osoby zadłużonej. Jest to zdarzenie o specjalnym charakterze, więc warto dowiedzieć się czegoś więcej na temat egzekucji i innych działań komornika, jeśli dojdzie do śmierci dłużnika. Temat ten jest dość mocno złożony, więc dobrze jest się w niego zagłębić.
Śmierć dłużnika w czasie egzekucji lub przed jej rozpoczęciem
Czasami może dojść do sytuacji, w której komornik rozpoczyna postępowanie egzekucyjne, a następnie dowiaduje się o tym, że doszło do śmierci dłużnika jeszcze przed złożeniem wniosku przez wierzyciela. W takim przypadku wszczęcie postępowania jest niecelowe. Zgodnie z polskim prawem taka sytuacja oznacza konieczność pokrycia przez wierzyciela opłaty komorniczej w wysokości 10% dochodzonego roszczenia, a samo postępowanie zostaje zakończone.
Sytuacja wygląda inaczej w przypadku śmierci dłużnika w czasie trwania postępowania egzekucyjnego. W takim przypadku komornik z urzędu musi zawiesić postępowanie na podstawie artykułu 819 kodeksu postępowania cywilnego. Dalsze postępowanie egzekucyjne jest kierowane przeciwko spadkobiercom osoby zadłużonej. Jeśli spadkobiercy nie są znani albo nie przyjęli spadku, wówczas sąd ustanawia kuratora. Inaczej wygląda egzekucja związana z działalnością gospodarczą, która jest kierowana przeciwko zarządowi sukcesyjnemu.
Warto pamiętać o tym, że w życiu ludzkim mogą się przytrafić różne sytuacje, które będą nieprzewidywalne nie tylko dla dłużnika, ale również dla wierzyciela. W takim przypadku dobrze jest skorzystać ze wsparcia oferowanego przez kancelarie komornicze, takie jak między innymi komornik katowice-wschód. Urzędnicy państwowi dysponują odpowiednią wiedzą oraz kwalifikacjami pozwalającymi na poradzenie sobie zarówno w standardowej, jak i bardziej nietypowej sytuacji.